Wieści Lipnickie - czytasz, słuchasz, oglądasz

Zapomnij o „martwych” kolumnach tekstu.

Wieści Lipnickie przeszły na tryb turbo: każdy artykuł możesz odsłuchać dzięki lektorowi, obejrzeć w rozbudowanych galeriach z profesjonalnymi zdjęciami i poczuć tempo wydarzeń w krótkich materiałach wideo. Jednym kliknięciem przechodzisz od słowa do dźwięku i obrazu, bez szukania i bez kombinowania.

Działa wszędzie: na smartfonie w autobusie, na tablecie przy kawie, na komputerze w pracy. Ten sam materiał gra jak podcast (play i leci w tle), czyta się jak blog (płynny tekst bez lupy), a kiedy trzeba - pokazuje kontekst w fotorelacjach i wideo. Zero barier: seniorzy i osoby zabiegane docenią odsłuch, pasjonaci detalu - zdjęcia i klipy, które wyciągają z wydarzeń to, co najciekawsze.

Formuła jest prosta: jedna publikacja - trzy tryby odbioru.

Czytanie dla tych, co lubią tempo własnego oka. Słuchanie dla tych, co jadą, gotują, pracują. Oglądanie dla tych, co chcą „być na miejscu” mimo odległości. A wszystko spięte w nowoczesnym, lekkim interfejsie - przewijasz, klikasz, odtwarzasz. Koniec z „poczekaj, aż się załaduje”.

To nie jest gazeta „o gminie”. To żywy strumień lokalnego życia: dożynki, sport, szkoły, kultura - udokumentowane obrazem, opowiedziane głosem, opisane tekstem. Bez nadęcia, za to z rzetelnością i dynamiką, jakiej oczekujesz od mediów w 2025 roku.

Wejdź w najnowszy numer. Kliknij Play, przesuń kciuk i daj się poprowadzić. Wieści Lipnickie, jedna historia, trzy media, pełna wygoda.