
Na scenie GOK-u we Włostowie wydarzyło się coś ważniejszego niż zwykły spektakl - młodzi artyści udowodnili, że mają w sobie prawdziwą teatralną iskrę.
Najważniejszym bohaterem tego wieczoru była obsada, która dźwignęła cały ciężar historii:
Utopiec Okapek - Karol Nowosielski
Dziecko 1 - Sara Gaweł
Dziecko 2 - Marysia Nowosielska
Pani kucharka - Julia Sajecka
Obcy / Burmistrz - Adam Barański
Każdy z nich włożył w tę rolę serce, czas, tremę, próby po lekcjach i odwagę, żeby stanąć przed pełną salą. Babcie, dziadkowie i rodzice mieli prawo pękać z dumy - bo takie zaangażowanie młodych w kulturę to skarb, którego nie da się przecenić.
Z serca dziękujemy Pani reżyser Elżbiecie Baran za prowadzenie gromady Teatru Wędrującego Słowa z czułością i profesjonalizmem.
Ogromne ukłony dla Pani Anny Jaworskiej i całego zespołu GOK-u we Włostowie za organizację, wsparcie i opiekę nad każdym szczegółem, oraz dla Pana Koguta za światło, które zbudowało klimat jeziora, nocy i tajemnicy.
Dziękujemy Wójtowi Andrzejowi Grządzielowi wraz z Zastępcą za inspirujące słowa, wsparcie i wiarę, że taki pomysł warto doprowadzić do finału na scenie. Jak podkreślał Pan Wójt - bez zaangażowania Rodziców nie byłoby tego spektaklu. To Wasza cierpliwość, dowożenie na próby i otucha zza kulis pozwoliły, by „Utopiec” stał się rzeczywistością.
I wreszcie - Publiczności: byliście cudowni. Uważni, życzliwi, reagujący na każdy gest. Dzięki Wam młodzi adepci sztuki teatralnej poczuli, że scena to miejsce, do którego chce się wracać.
Niech „Utopiec” będzie dopiero początkiem ich pięknej przygody z teatrem.